Po wakacjach i po miodobraniu 2019



Wiosna przyszła i poszła. Kto zainteresowany szczegółami przygód pasieki, niechaj zagląda na blog pszczelarski.

A tymczasem po wiośnie przyszło lato. A i ono ma się już ku końcowi, czyli nadchodzi jesień.

Jesień to już koniec pszczelarskiego sezonu. Pozostaje zawinąć rodziny na zimę i czekać. Na zimę.

Zima to w zasadzie pszczelarskie wakacje. Poza tym, że trzeba zaglądać na pasieczyska i pytać pszczół, czy im czego nie trzeba.

A potem to już przyjdzie wiosna i znowu się zacznie!

Miodobranie

Na razie jesteśmy po miodobraniu. Wyszło nieźle, pomimo starań. Pszczoły uzbierały niewielką nadwyżkę na nasz użytek. Tym, co uda nam się rozdzielić do słoików, chętnie się podzielimy z Wami, nasi kochani klienci.

Zapraszamy zatem na miód z przewagą nawłoci, zaprawiony odrobiną spadzi liściastej (z lip głównie)!

Autor: @Krzysztof Smirnow kategoria: